Kolejny raz drużyna Sunrise Dzieciom pokazała, że można na nią liczyć nie tylko w zakresie pozycjonowania. Specjaliści od wygodnego umoszczenia się na fotelach, mistrzowscy operatorzy klawiatur i niezwyciężeni klikacze myszek poderwali się i szturmem ruszyli biegać, skakać, jeździć na rowerach. Wszystko po to, by wycisnąć ... jak najwięcej od Zarządu. Tak, tak, dokładnie!
W rywalizacji „Wytapiamy złoto ze spalonych kalorii” drużyna Sunrise Dzieciom dawała z siebie wszystko, by zgubić jak najwięcej kalorii. O tytuł najbardziej zaciętego utracjusza zawalczyli Panowie i Panie. Finisz nabrał jednak rumieńców prawdziwej męskiej rywalizacji. Oklaski, nagrody i przejście w chwale i sławie po czerwonym dywanie należą się:
- Maciejowi z Działu Realizacji AdWords z wynikiem 23 547 kcal, który zawstydził wszystkich i wywołał osobiste moje wyrzuty sumienia po zjedzeniu czekoladowego cukierka.
- Kamilowi z Działu Pozycjonowania, który wycisnął 22 493 kcal.
- Sebastianowi z Działu Pozycjonowania, który spalił równie szokujące 20 715 kcal.
Dzięki Wam wszystkim każda kaloria zamieniona zostanie teraz przez Zarząd zgodnie z obietnicą na złotówki. Na tym nie koniec! Teraz wszyscy ciężko pracują umysłowo. W końcu takie pieniądze trzeba wydać, żeby zorganizować najfajniejszy event dla dzieciaków. Wobec tego… ciąg dalszy nastąpi.
Więcej?
Zobacz, co to znaczy Sunrise Dzieciom oraz jak zbieraliśmy kilometry w poprzednich edycjach