Pliki cookies – dla kogo „ustawa ciasteczkowa”?

Kogo faktycznie dotyczy nowelizacja ustawy o prawie telekomunikacyjnym, zobowiązująca do zamieszczania na stronach informacji, że dana witryna korzysta z plików cookie?

Całe zamieszanie zostało wywołane przez zmianę art. 173 ww. ustawy, który uzyskał brzmienie: „Art. 173. 1. Przechowywanie informacji lub uzyskiwanie dostępu do informacji już przechowywanej w telekomunikacyjnym urządzeniu końcowym abonenta lub użytkownika końcowego jest dozwolone, pod warunkiem że: 1) abonent lub użytkownik końcowy zostanie uprzednio bezpośrednio poinformowany w sposób jednoznaczny, łatwy i zrozumiały, o: a) celu przechowywania i uzyskiwania dostępu do tej informacji, b) możliwości określenia przez niego warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do tej informacji  za pomocą ustawień oprogramowania zainstalowanego w wykorzystywanym przez niego telekomunikacyjnym urządzeniu końcowym lub konfiguracji usługi;(…)”

Jak wynika z powyższej regulacji, właściciele stron internetowych, które korzystają z technologii plików cookie, muszą na swojej stronie w widocznym miejscu umieścić komunikat, który informuje o takiej sytuacji oraz wskazuje w jakim celu są one wykorzystywane, oraz co użytkownik może zrobić, aby je wyłączyć.

O tym, czym są ciasteczka pisaliśmy niedawno na blogu więc teraz wspomnę tylko o najczęstszych zastosowaniach.

Jeżeli na stronie działa program zbierający dane statystyczne taki jak Google Analytics, stat4u itp. to serwis na pewno korzysta z ciasteczek, ponieważ to właśnie ta technologia pozwala na weryfikację skąd na stronę przybył internauta, oraz co na tej stronie robił (i jak długo). Właściciele sklepów internetowych wyposażonych w koszyk również muszą liczyć się z koniecznością umieszczenia stosownego komunikatu. W ich wypadku ciasteczka pozwalają na zapamiętanie jakie towary zostały dodane do koszyka, czy użytkownik jest zalogowany i jaki towar niedawno oglądał. Podobnie wygląda sytuacja z wszystkimi serwisami wymagającymi logowania (fora, blogi itp.).

W pozostałych przypadkach można w prosty sposób zweryfikować, czy strona korzysta z plików cookie:

 1.    w przeglądarce internetowej Firefox należy:

a)    otworzyć stronę internetową b)    kliknąć na nią prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję Pokaż informacje o stronie c)    wybieramy zakładkę Bezpieczeństwo d)    na środku ekranu umieszczona jest informacja czy strona korzysta z ciasteczek, a jeżeli tak – to z jakich:

Sprawdzenie stosowania plików cookie w przeglądarce Firefox

 2.    w przeglądarce internetowej Chrome  należy:

a)    otworzyć stronę internetową b)    klik nąć na nią prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję Wyświetl informacje o stronie c)    informacja pojawi się w wyskakującym oknie:

Sprawdzenie stosowania plików cookie w przeglądarce Chrome 26

 3.    w przeglądarce internetowej Internet Explorer 10 należy:

a)    otworzyć stronę internetową b)    wcisnąć przycisk F12 c)     z menu Pamięć podręczna należy wybrać opcję Wyświetl informację o pliku cookie d)    na stronie która się wyświetli zostaną wymienione wykorzystywane pliki cookie:

Sprawdzenie stosowania plików cookie w przeglądarce Internet Explorer

Jeżeli po powyższej weryfikacji okaże się, że serwis korzysta z ciasteczek, a mimo to nie zamieścimy wymaganej informacji, to musimy liczyć się z konsekwencjami. Art. 209 i 210 ustawy Prawo telekomunikacyjne pozwala Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej nałożyć na właściciela serwisu karę w wysokości do 3% przychodu osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym.

Dokładna wysokość kary uzależniona jest od rodzaju uchybienia i pozostawiona do oceny Prezesa. Znaczna wysokość kary zostawia raczej tylko jedno rozwiązanie- dostosowanie się do wymogów ustawy. W celu umieszczenia stosownego komunikatu najlepiej zwrócić się do administratora serwisu lub firmy, która zaprojektowała witrynę. Odpowiednie poprawki powinny zająć od kilkunastu do kilkudziesięciu minut i nie wiążą się ze znaczącymi nakładami finansowymi.

Podsumowując, w internecie krąży wiele artykułów dotyczących zasadności opisywanego obowiązku. Pliki cookie mogą być wykorzystywane do śledzenia naszych poczynań w internecie w sposób, którego większość internautów nawet sobie nie wyobraża. Ustawodawca (a w zasadzie Parlament Europejski) próbując położyć kres tej inwigilacji, w konsekwencji utrudnił wszystkim swobodne korzystanie z Sieci.

Mechanizmy ograniczające korzystanie z ciasteczek istnieją od bardzo dawna i można z nich swobodnie korzystać. Niestety, spora część serwisów, do których jesteśmy przyzwyczajeni zwyczajnie bez nich nie działa. Pytanie teraz, czy łatwiej jest wykryć tych, który nadużywają tej technologii, czy zmusić wszystkich do wprowadzenia zmian, zagrożonych niemałą sankcją?

Więcej: Pliki cookies – co to jest i czy powinniśmy się tego bać?