Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
Autokrytyka przychodzi nam dość trudno. Mamy problem z określeniem, czy wykonane właśnie zdjęcie spodoba się innym. Nas zachwyca, ale czy zachwyci także czytelnika bloga, klienta na stronie internetowej lub roboty odpowiedzialne za pozycjonowanie strony? Na szczęście nie musimy się tym dłużej martwić.
Źródło: Google Blog
Możliwości nowego algorytmu okażą się szczególnie interesujące dla branż opierających swoją działalność na fotografii. I mowa tu nie tylko o profesjonalistach, ale także firmach zajmujących się modą czy aranżacją wnętrz. Dzięki NIMA nie będziesz musiał spędzać mnóstwa czasu nad wyborem zdjęcia idealnego. System wyda stosowną notę, dzięki której dowiesz się, czy fotografia przypadnie do gustu użytkownikom sieci. Ale to nie wszystko. NIMA sprawdza się nie tylko podczas oceny zdjęć i wyszczególniania tych najlepszych pod kątem technicznym i estetycznym, ale także edycji fotografii.
Zgodnie z zapowiedziami, algorytm będzie można wdrożyć do aplikacji (np. Zdjęć Google) i stosować do doraźnej obróbki zdjęć. Fotografia będzie prezentowała się znacznie atrakcyjniej w zaledwie kilka sekund. Lepsze zdjęcia na Twoim blogu lub stronie internetowej są z kolei szansą na pozyskanie zadowolonych użytkowników.
* podaruje narzędzia umożliwiające edycję zdjęć.
Sztuczna inteligencja coraz śmielej korzysta z naszych doświadczeń oraz wyborów. Aby algorytm NIMA nauczył się tego, co już wie na temat jakości zdjęć, wystarczyła baza ocen zaledwie 200 osób. Na tej podstawie pozyskał wiedzę niezbędną do wskazywania, która fotografia bardziej przypadnie nam do gustu i zarazem okaże się wsparciem dla pozycjonowania. Zdaniem twórców narzędzie to przysłuży się również do lepszego zrozumienia, czym jest estetyka w Internecie, a także ciągłego poszerzania możliwości sztucznej inteligencji, które jak widać, są imponujące.
Póki co algorytm będzie odpowiadał przede wszystkim na potrzeby i gusta użytkowników sieci. Z czasem może jednak stać się istotnym elementem mającym wpływ na pozycję strony internetowej w rankingu Google. Warto więc śledzić osiągnięcia tego stale uczącego się systemu.
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: