Gwiazdkowe szaleństwo e-zakupowe

Ostatni tydzień przed Świętami to doskonała okazja do podsumowań. Szczególnie jeśli dotyczą one zakupów przedświątecznych, jak również zakupów w ogóle.

Internetowy rynek zakupowy rośnie w siłę z roku na rok. Prognozy wskazują, że w tym roku w sieci wydamy nawet 21,5 mld złotych (prognoza SMB, Kelkoo, Forrester Research). To o 4 mld złotych więcej niż w zeszłym roku. Użytkownicy Internetu chętnie kupują online, jednak e-sklepy wybierają wyjątkowo starannie.

Źródło: Money.pl

W badaniu przeprowadzonym przez Money.pl we współpracy z Gazetą Wyborczą i Wyborcza.biz wzięto pod uwagę kilka głównych czynników, które przyczyniają się do popularności sklepu internetowego:

– przejrzystość i funkcjonalność witryn, – asortyment, – informacja o produkcie, – procedura zamawiania i sposoby dostarczania towaru, – możliwości płacenia za nie, jakość obsługi i interakcja z klientem, a także promocje i rabaty dla klientów.

SEO przyciąga, Facebook kusi

Właściciele sklepów internetowych, według badania przeprowadzonego przez Shoper, największe szanse na podniesienie sprzedaży upatrują w reklamie internetowej. Na drugim miejscu, z wynikiem 48,8%, sytuują się działania SEO w wyszukiwarkach (w 2011 roku było to 43% badanych). To znaczący wzrost zainteresowania pozycjonowaniem. Wysoka pozycja w wyszukiwarce to przecież bezsporna przewaga nad konkurencją i większe zainteresowanie klientów serwisem.

Duże znaczenie w przedświątecznym wyścigu o klienta mają także działania promocyjne w mediach społecznościowych. Portale typu Facebook to korzyść dla sprzedawcy, bo daje mu możliwość zareklamowania się na swoim profilu, jednak fani również mogą osiągnąć profity z aktywności na fan page’ach –  często premiowana jest ona rabatami w sklepie. Prawidłowość jest prosta – większa aktywność właściciela fan page’a równa się większej aktywności jego fanów. Coraz rzadziej można spotkać profile-widma, którymi nikt się nie zajmuje. A to dobry znak.

Polacy stawiają na sprzęt RTV i AGD

W rankingu sklepów internetowych 2012 (analiza od października 2011 roku do września 2012 r.) wyodrębniono 7 kategorii: Elektronika i AGD, Zdrowie i uroda, Kultura i rozrywka, Moda, Sklepy wielobranżowe, Sklepy specjalistyczne, Turystyka. W takiej właśnie kolejności usytuowały się najlepiej ocenione sklepy w danych kategoriach. Sklepy z branży elektronicznej i AGD wiodą prym i zostały najbardziej docenione przez internautów. Ich atutem jest wyjątkowo wysoka jakość obsługi klienta, a także szeroki asortyment. – Bogaty asortyment a także nowe sposoby dostawy – szybkie i wygodne dla obu stron – pozwolą zrealizować oczekiwania nawet najbardziej wybrednych kupujących – prognozuje Krzysztof Krawczyk, Prezes DreamCommerce S.A. Okres przedświąteczny rządzi się jednak swoimi prawami.

Czy dotrze na czas?

Szacuje się, że co czwarta osoba w naszym kraju kupuje choć jeden bożonarodzeniowy prezent w sklepie internetowym. To powoduje gwałtowny wzrost sprzedaży, a także znacznie zwiększone obroty pracy firm kurierskich i Poczty Polskiej. Nietrudno domyślić się, że w obliczu ogromnego wzrostu zainteresowania ofertą, może wydłużyć się również czas dotarcia przesyłki. Jeśli chcemy więc uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki w postaci prezentu, który nie dotarł na czas, warto zamówić go odpowiednio wcześniej – najlepiej do 17 – 18 grudnia, jak twierdzą specjaliści. Zakupy w sieci to duża wygoda, ale również ryzyko: że produkt nie będzie odpowiadał naszym oczekiwaniom, będzie wadliwy, nie dotrze na czas lub nie dotrze w ogóle. W świetle ostatnich wydarzeń, warto być czujnym i nie dać się oszukać fikcyjnym e-sklepom. Zalety handlu w Internecie najlepiej znają natomiast osoby, które wpadają w e-zakupowe szaleństwo i podkręcają sprzedaż przedświąteczną nawet o 100 procent. Święta to także szansa dla sklepów internetowych na pokazanie się z jak najlepszej strony. A dla nich najlepszą reklamą będą pozytywne opinie zadowolonych klientów.

Źródła: GłosWielkopolski.pl, Money.pl, Chip.pl.