Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
Pod pojęciem domeny rozumiany jest zbiór nazw systemu nazw DNS, stosowanego w Sieci. Składa się z nazw funkcjonujących w obrębie określonej struktury DNS, zakończonych stałym sufiksem. Warto zaznaczyć bardzo wyraźną hierarchię wśród niezliczonej liczby domen, która pozwala zachować porządek i umożliwia katalogowanie według poszczególnych kryteriów.
Królowe domen to te, sklasyfikowane na najwyższym poziomie, czyli nie posiadające ponad sobą w systemie DNS żadnych innych domen. Pieczę nad nimi sprawują specjalne organizacje takie jak IANA oraz ICANN. W obrębie tego typu domen wyróżnia się dwa rodzaje: funkcjonalne (globalne) – net (sieciowe), .org (organizacje), .com (komercyjne), .coop (współpraca), .biz (biznes), .info (informacyjne), .gov (rządowe), .edu (oświata), .mobi (telefonii komórkowej) oraz krajowe – pl (Polska), .de (Niemcy), .us (Stany Zjednoczone) oraz domenę europejską .eu.
Na drugim poziomie można wyróżnić domeny funkcjonalne narodowe i regionalne (np. co.uk – angielskie strony firmowe, edu.pl – polskie strony edukacyjne, gov.pl – polskie strony rządowe, krakow.pl – Kraków, turek.pl – Turek) oraz firmowe i prywatne. Domeny drugiego poziomu umożliwiają rozbudowanie, wpływając tym samym na wzrost funkcjonalności i czytelności nazwy.
W związku z powyższym domeny .pl najpowszechniejsze w naszym kraju powinny być lepiej widoczne w wynikach wyszukiwania dla polskich Internautów, a więc korzystaniejsze dla pozycjonowania. W ten sposób do sprawy podchodzi Google, traktując strony w domenie narodowej jako najodpowiedniejsze dla użytkowników danego państwa. Oznacza to, że wprowadzając to samo hasło Czech, Polak i Niemiec odkryją zupełnie odmienne wyniki wyszukiwania. Nie oznacza to trudności z pozycjonowaniem i przebiciem się na szczyty popularności domen .com oraz .net. Dla stron funkcjonujących w oparciu o domeny funkcjonalne wyszukiwarka Google samodzielnie zbiera informacje dotyczące lokalizacji odbiorców. W tym przypadku, będąc właścicielem witryny można samodzielnie określić krąg odbiorców poprzez tzw. kierowanie geograficzne.
Łatwe do zapamiętania, szybko kojarzone nazwy to jeden z celów, jaki pragną osiągnąć właściciele domen. Zjawisko domain hack to nietypowe domeny internetowe, których oryginalność opiera się na unikalnej nazwie. Czy about.me lub rmf.fm nie brzmi po prostu fajnie? Takie zestawienie nazewnictwa byłoby dość problematyczne, gdyby nie narzędzie dla webmasterów, jakim jest kierowanie geograficzne. Bez tego treści ze stron .me byłyby czytelne jedynie dla mieszkańców Czarnogóry, a .fm – dla Mikronezji.
Wspominane narzędzie obsługuje geograficzne, a nie językowe dane. Gdy do Narzędzi dla webmasterów nie wprowadzi się żadnych informacji, to polega na domenie krajowej, zaś w przypadku domen międzynarodowych na sygnałach takich jak: adres IP, zawarte na stronie informacje o lokalizacji, czy danych z serwisu Miejsca Google. Narzędzia dla webmasterów umożliwiają określenie z jakim krajem powinna być powiązana domena. Uwolniło to niezwykłą kreatywność twórców domen, którzy chętnie sięgają po końcówki z Mikronezji (.fm), Tuvalu (.tv), Kolumbii (.co).
Przy tworzeniu nazwy domeny warto kierować się zasadą: im prościej, tym lepiej. Oznacza to, że krótkie, wpadające w ucho określenia są mile widziane zarówno przez pozycjonowanie i wyszukiwarki, jak i wyszukujących. Prostota powinna być widoczna także w znaczeniu słów użytych w nazwie. Nie warto wymyślać elokwentnych nomenklatur. Jeśli treści na stronie dotyczą kulinariów, to najsensowniej będzie użyć określeń takich, jak np.: gotujemy, kulinarni, przepisy, itp. Ważne, aby samą swoją nazwą domena dawała do myślenia, jakie treści znajdują się na stronie, jakiej tematyki dotyczą.
Tworząc nazwę domeny warto też zwrócić uwagę na fonetykę. Chodzi o to, aby można było ją łatwo przekazać w rozmowie np. przez telefon. Odbiorca powinien móc bez problemu zanotować nazwę. Różnice fonetyczne można rozwiązać poprzez zakupienie dodatkowej domeny i wykonanie przekierowania 301.
Źródła: Pozycjonowani, Nowy Marketing, Google, Mam Startup
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: