Wyniki w Google stają się coraz precyzyjniejsze. Kiedy zastanawiasz się, na jaki film pójść wieczorem – i do którego kina – Google podsuwa pomysły wprawdzie hurtowo, ale przy tym porządkuje je logicznie – według miejscowości. Coraz trudniej jest więc wypozycjonować firmy, które rzeczywiście nie świadczą usług w danej lokalizacji. Wystarczy wpisać repertuar kin i w osobnym okienku zapytania wpisać pożądaną miejscowość.
Wyszukiwarka w wyszukiwarce to wyższy stopień uporządkowania. Inną formą uściślenia zapytania jest tak zwany długi ogon, czyli rozbudowane, precyzyjne wyrażenie kluczowe. Zauważalnym trendem staje się bowiem to, że użytkownicy traktują wyszukiwarkę jak inteligentnego rozmówcę: zadają rozbudowane pytania bądź w jednym zapytaniu kondensują swoje preferencje odnośnie produktu, jego pochodzenia, lokalizacji sklepu i korzystnej ceny.
Faktem jest, że internauci wiedzą, czego chcą i osoby zainteresowane hierarchią wyników wyszukiwania zaczynają brać to pod uwagę. Ma to również oczywiście wpływ na pozycjonowanie, które zmienia się wraz ze zmianami w Google.
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: