Aż strach się ba(wi)ć z Google Doodle na Halloween

By zagrać w najnowszą wariację na temat Halloween z Google Doodle, wcielamy się w postać czarnego kota i otrzymujemy zadanie – odzyskanie magicznej księgi ukradzionej przez zjawę. Kot, znany ze zręczności i sprytu, musi wykazać się niezwykłym refleksem w walce z całą chmarą duchów. W zmaganiach z demonami pomóc może mu… myszka komputerowa oraz nasza sprawna dłoń.

Z duchem na ramieniu

Google Doodle udostępniło swoją grę dla użytkowników w kilkunastu państwach świata. Przy okazji przypomina również, czym jest Halloween oraz do czego nawiązuje ta uznawana w wielu krajach tradycja wesołego i zarazem owianego grozą świętowania z duchami. Jest to również pewien ukłon w stronę miłośników czarów, którzy właśnie w tę tajemniczą noc 31 października mogą popisać się swoją znajomością czarnej magii i ustrzec nas przed duchami.

Uciekaj kocie do dziury

Gra posiada pięć poziomów, a każdy z nich staje się coraz trudniejszy. Nie możemy liczyć na niczyją pomoc. Do dyspozycji mamy wyłącznie różdżkę oraz rozbiegany wzrok – duchy otaczają nas ze wszystkich stron, nie pozwalając na chwilę namysłu. Dzięki Google Doodle mamy okazję nie tylko choć na moment zapomnieć o jesiennym przygnębieniu, ale także poćwiczyć nadgarstek – zabijanie duchów nie należy bowiem do łatwych czynności.