Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.

 

Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.

Niezbędne i funkcjonalne pliki cookie
Zawsze aktywne
Więcej szczegółów: Polityka cookie
Google Analytics

Więcej szczegółów: Google Analytics

Ikona 05:10 min Ikona 12.04.2016

Pierwsze reakcje na Facebook Reactions

Emotikonki Facebook Reactions mają stanowić alternatywę dla popularnego „like’a”. Umożliwiają wyrażenie innych emocji związanych z  wpisem, zdjęciem czy filmem zamieszczonym na Facebooku niż tylko „lubię to”. Nowe emotikonki przedstawiają „miłość”, „śmiech”, „podziw/zaskoczenie”, „smutek” oraz „złość”. Jak mówi Chris Cox, dyrektor odpowiedzialny za rozwój produktów, wybór tych właśnie przycisków jest nieprzypadkowy. Został poprzedzony analizą komentarzy publikowanych na FB i wyrażanych w nich reakcji, celem określenia, jakie emocje użytkownicy okazują najczęściej. Podobno był także konsultowany z psychologami.

 

Żródło: Nowy Marketing

 

Pierwsze testy Reactions rozpoczęły się w październiku 2015 i objęły wybranych użytkowników w Hiszpanii, Irlandii, a potem także w Chile, Portugalii i Kolumbii. Najwyraźniej próby wypadły pomyślnie, gdyż w styczniu 2016 pięć dodatkowych emotikonek zostało udostępnionych w USA, a następnie, 24. lutego 2016, użytkownikom na całym świecie, korzystających zarówno z wersji desktopowej, jak i mobilnej serwisu.

 

Jak to działa?

 

Wystarczy najechać kursorem na przycisk „lubię to”, a wyświetla się lista dostępnych emotikon, które pozwolą bardziej szczegółowo określić naszą reakcję na prezentowane treści. Pozwalają na wyrażanie opinii na temat postów, zdjęć oraz filmów, zarówno użytkowników prywatnych, jak i profili marek. Nie są jednak dostępne dla znajdujących się pod wpisem komentarzy. Co ważne, pod ocenianym postem wyświetlają się ikonki tylko trzech najczęściej wybieranych reakcji, a żeby podejrzeć inne Reakcje, trzeba kliknąć w liczbę, która znajduje się obok nich.

 

Pierwsze reakcje na Reakcje – real time marketing

 

Pojawienie się Reactions dało spore pole do popisu dla kreatywności brandów – i wiele z nich skorzystało z tej możliwości wykazania się szybkością działania oraz poczuciem humoru. Marki wykorzystywały Reactions na kilka różnych sposobów – dodając do Facebookowych ikonek własną (jak Tymbark czy Żywiec) lub całkowicie je przerabiając (jak Legoland California czy Coca-Cola), a także używając ich do stworzenia historii (jak Castorama Polska). Oto kilka ciekawych przykładów:

Żródło: SocialPress

 

 

Źródło: Nowy Marketing

 

 

Źródło: Nowy Marketing

 

 

Na uwagę zasługuje również:

 

Źródło: SocialPress

 

Powstało także sporo przeróbek w wykonaniu samych użytkowników, na przykład:

 

Źródło: Nowy Marketing

 

Zastosowanie w marketingu

 

Jak oceniają eksperci marketingu społecznościowego, Facebook Reactions stanowią krok w kierunku komunikacji obrazkowej i są odpowiedzią na potrzeby coraz młodszych i coraz bardziej zabieganych użytkowników portalu. Społeczność Facebooka jest coraz bardziej mobilna – 90% użytkowników korzysta z niej za pośrednictwem urządzeń przenośnych, co sprawia, że zależy im na szybkiej i łatwiej komunikacji.

 

Dotychczas użytkownicy mieli kilka możliwości, aby zareagować na treści pojawiające się w ich News Feedzie: udostępnić, skomentować, polubić, kliknąć, zignorować, ukryć. Reactions mają być ułatwieniem nawiązania interakcji z marką czy osobą – łatwa i bardzo szybka forma wyrażenia opinii będzie prawdopodobnie zachęcać do większej aktywności na fan page’ach. Korzystanie z Reactions może jednak przełożyć się ograniczenie liczby komentarzy.

 

Z drugiej strony zwiększenie liczby emotikonek może utrudnić szczegółową analitykę, chociaż z założenia ma pozwolić na mierzenie i ocenę emocji użytkowników dotyczących zamieszczanego przez markę contentu. Nowe emotikony nie pojawiają się na razie w statystykach i zestawieniach Facebook Graph API, nie wiadomo również jaki będzie ich wpływ na Edge Rank i wyświetlanie treści w News Feedzie konkretnych użytkowników. Nie można ich też jeszcze wykorzystywać do targetowania reklam. Jedyna forma statystyk dostępna dla Reactions to, póki co, tylko liczenie emotikon danego typu pod postem.

 

W związku z tym trudno jest je mierzyć czy planować bardziej złożone działania z ich wykorzystaniem. Nie wiadomo też jeszcze, jak statystyki dotyczące poszczególnych rodzajów Reakcji będą się przekładały na zasięgi postów. Na razie, niezależnie od typu, różne Reakcje mają jednakowy wpływ na Edge Rank – liczone są jak polubienie.

 

Większe zaangażowanie?

 

Warto jednak zwrócić uwagę, że Reakcje z pewnością angażują użytkownika bardziej niż „like”. Wymagają wykonania więcej niż tylko jednego kliknięcia, a także zastanowienia się na treścią posta i tego jakie faktycznie reakcje on wywołuje.

 

Co ciekawe, istnieją wtyczki do przeglądarek, które pozwalają na zainstalowanie, a nawet stworzenie własnego zestawu ikonek na Facebooka. Niestety samodzielnie stworzone emotikonki widzi tylko ich autor, innym użytkownikom wyświetla się w tym momencie ikonka, która standardowo przypisana jest konkretnej funkcji. Udostępnienie użytkownikom takiej aplikacji, obrandowanej i nawiązującej do komunikacji marki może jednak również stanowić sposób działań reklamowych.

 

Miesiąc po wprowadzenia Reactions

 

Według różnorodnych analiz, na przykład od Fanpage Karma, „like” nadal jest najbardziej popularnym przyciskiem – klikany jest ponad 20 razy częściej niż pozostałe Reakcje. Wśród nich z kolei przeważa „love”.

 

Źródło: Fanpage Karma

 

Jeśli chodzi o popularność postów o konkretnej, przeważającej ocenie – najczęściej udostępniane są te, które mają najwięcej serduszek (28%) oraz emotikonek „angry” (27%). Z drugiej strony, posty, które wywołują silniejsze niż tylko polubienie emocje mają także 2, a nawet 3 razy większy zasięg, takie, które mają najwięcej „love” są udostępniane 5,5 razy częściej, posty z przeważającą reakcją „smutny” są klikane 4 razy częściej, filmy opatrzone „wow” i „haha” są oglądane 6,5 razy częściej, a posty wywołujące „złość” mają o połowę więcej komentarzy – wszystko w porównaniu z postami, które zbierają przede wszystkim „like’i”.

 

Źródło: Fanpage Karma

 

 

Przewaga konkretnej Reakcji w ocenach danego postu zależy w dużej mierze od jego treści. Pojawiają się jednak również opinie, że większa popularność konkretnych emotikonek, a mniejsza innych pozostaje kwestią kulturową. I tak na przykład Amerykanie podobno najczęściej (oprócz „like”) korzystają z przycisku „love”. Natomiast Polacy, mając większy wybór, wybierają „angry”. Ilustracją tego trendu mogą być również propozycje przeróbek ikonek Reactions, takie jak na przykład ta:

 

Źródło: Brand24

 

albo ta:

 

Źródło: Brand24

 

 

 

Podsumowując, wygląda na to, że ogromne zainteresowanie, które towarzyszyło Reactions w ciągu pierwszych dni wyczerpało się dość szybko. Obecnie użytkownicy zazwyczaj pozostają przy doskonale znanym sobie „like’u”. Być może oznacza to większe wyzwanie dla autorów działań reklamowych marek, którzy muszą więcej wysiłku włożyć w tworzenie treści angażujących na tyle, by komunikacja otrzymywała nie tylko polubienia, ale także serduszka itp. Z drugiej strony nadal nie jest dostępne narzędzie pozwalające na analizę statystyk Reakcji ani nie znajdują one przełożenia na wyświetlanie treści – kiedy pojawi się taka możliwość, być może częstotliwość wykorzystania reakcji znów wzrośnie.

 

 

 

Źródła: Wirtualne Media, Nowy Marketing, SocialPress, Brand24, Nowy Marketing, Fanpage Karma, SocialPress

Udostępnij:
Ocena artykułu:
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Udostępnij:

Zadaj pytanie

ekspertowi

Dowiedz się jak być lepiej widocznym w sieci

Bezpłatna wycena Bezpłatny audyt SEO

Czytaj także

Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 4.6 / 5. Vote count: 25

No votes so far! Be the first to rate this post.

12 wskazówek, dzięki którym inni będą chcieli obserwować Twoją markę w social mediach! Ikona 6:00 min 21.09.2023

12 wskazówek, dzięki którym inni będą chcieli obserwować Twoją markę w social mediach!

Social media to miejsce, w którym nie może zabraknąć Twojej marki. Facebook, Instagram, YouTube, TikTok – to tylko niektóre serwisy, które gromadzą zaangażowane społeczności i mają ogromny potencjał marketingowy. Dziś podzielimy się z Tobą wskazówkami, dzięki którym dowiesz się, jak zdobywać followersów i przekształcić ich w klientów Twojej firmy. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 4.5 / 5. Vote count: 24

No votes so far! Be the first to rate this post.

Na którą wersję strony postawić: mobilną czy responsywną? Ikona 6:00 min 20.09.2023

Na którą wersję strony postawić: mobilną czy responsywną?

Mobilna czy responsywna – która wersja strony internetowej jest przyjaźniejsza dla odbiorców? Wiele osób stosuje oba określenia zamiennie, nie zwracając uwagi na istotne, dzielące je różnice. A to może przyczynić się na przykład do spadku wyświetleń witryny w organicznych wynikach wyszukiwania. Dowiedzmy się, jaka opcja okaże się najlepszym rozwiązaniem! Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 4.4 / 5. Vote count: 19

No votes so far! Be the first to rate this post.

Brand safety: czym jest i na czym polega? Ikona 3:00 min 14.09.2023

Brand safety: czym jest i na czym polega?

Nie będzie przesadą, jeśli powiemy, że zdecydowana większość decyzji związanych z robieniem zakupów czy korzystaniem z usług podejmowana jest w sieci. Nie powinno dziwić więc, że spora część działań marketingowych prowadzona jest właśnie w świecie cyfrowym. Należy pamiętać jednak, że internet to miecz obosieczny – a brak ochrony marki przed nieodpowiednimi treściami może zaszkodzić reputacji firmy. Czytaj więcej

Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie:

  • audyt SEO Twojej strony
  • konsultację z doświadczonym ekspertem
  • ofertę dopasowaną do Twojego biznesu

Bezpłatna wycena
Kontakt

Wyprzedź
konkurencję

Zadaj pytanie ekspertowi

61 655 95 55