A więc użytkownik „wsiadł” do samolotu pod postacią reklamy w płatnych lub naturalnych wynikach wyszukiwania i wylądował na podstronie kampanii. Czy zostanie dłużej, zapozna się z ofertą i wykona akcję, której od niego oczekujemy? Zapisze się do newslettera? Zadzwoni do konsultanta? Zostawi dane, aby to konsultant skontaktował się z nim/nią? A może nawet kupi produkt, który tylko przez kilka dni ma specjalną, promocyjną cenę?
LANDING PAGE: podstrona serwisu stworzona specjalnie dla kampanii reklamowej online. Taka podstrona ma znaczenie marketingowe:
A) prezentuje promocję, produkt, konkurs etc.
B) bada statystyki reakcji osób odwiedzających stronę na prezentowaną ofertę:
Jak szybko ją opuszczają? (tzw. „współczynnik odrzuceń”, ang. bounce rate)
Czy wykonują pożądane przez nas akcje? (np. wypełnienie kwestionariusza, kontakt z konsultantem, zamówienie próbki, wzięcie udziału w konkursie etc.)
Trzy powody dla których użytkownicy szybko opuszczają stronę:
1. Brak przejrzystości
2. Nieprofesjonalny wygląd
3. Niska jakość nawigacji
Nie trzeba naukowych dowodów by wiedzieć, że jakość „stron lądowania” w Internecie pozostawia wiele do życzenia. Współczynnik odrzuceń w kampaniach z wykorzystaniem landing page może wahać się od 30 do 45 procent. Czy firma może pozwolić sobie na tak szeroki margines pomyłki w konstruowaniu perswazyjnej informacji handlowej?
Zastosowanie landing page w następnej kampanii sprzedażowej, czy to w ramach pozycjonowania, czy AdWords, będzie miało wiele zalet, pod warunkiem prawidłowej konstrukcji „strony lądowania”.
Przedstawiamy trzy złote zasady, które pomogą Państwu uczynić lądowanie odbiorcy na stronie równoznaczne z pozyskaniem go na dłużej.
1. Efektywne wezwanie do zakupu i łatwa nawigacja
Użyj buttonu, jednego lub kilku, na których skoncentruje się cała uwaga użytkowników. Button ma pokazywać zainteresowanym prostą drogę do celu i dawać użytkownikom jasne instrukcje. Umiejscowienie buttonu, jego wielkość i kolor pomoże zaprowadzić uwagę użytkownika tam, gdzie chcemy.
Jasne, konwersyjne (takie, które przynoszą pożądany efekt w postaci akcji ze strony użytkownika) buttony i komunikaty to „kup teraz”, „zapisz się” lub chociaż „dowiedz się więcej”.
2. Droga do konwersji bez rozwidleń
Jeśli użytkownik dokładnie sprecyzował cel swoich poszukiwań, np. „kuchnie na wymiar”, strona, na której ląduje, nie powinna proponować mu „mebli łazienkowych” czy „stołów drewnianych”. Informacja o „kuchni na wymiar” powinna być najbardziej wyeksponowana.
Precyzja komunikatu reklamowego jest największym potencjałem landing page – właśnie po to ją konstruujemy. Szanujmy potrzeby zakupowe klienta i jego czas, dając mu na stronie lądowania dokładnie to, czego potrzebuje – będziemy wówczas firmą, która odpowiada w 100 procentach na „wezwanie-do-sprzedaży”.
Jeśli udało się przykuć uwagę konsumenta i zachęcić go do kliknięcia, utrzymanie jego koncentracji to drugi krok do odniesienia sukcesu i pozyskania działania ze strony użytkownika. Utrzymanie go na prostej drodze do konwersji, na której nie ma niepotrzebnych rozwidleń, pozwala na obniżenie współczynnika odrzuceń.
3. Szacunek dla czasu i potrzeb klienta – tylko precyzyjna informacja
Zawartość tekstowa strony to najważniejszy aspekt sukcesu w wyszukiwarkach – nie tylko w ramach działań SEO. Dla landing page ta zawartość tekstowa nie może być zbyt różnorodna. Konsumenci chcą otrzymywać informacje handlowe w łatwych do przełknięcia porcjach.
Użycie buttonów lub innych oczywistych form wejścia w dialog z firmą, krótkie informacje przedstawiające oczywiste korzyści dla klienta – oto właściwa odpowiedź na czynność poszukiwania informacji w wyszukiwarce. Użytkownicy wylądowali na podstronie nie bez powodu – wyszukiwarka pozwoliła im znaleźć konkretną firmę i ofertę.
Optymalizacja landing page zgodnie z trzema złotymi zasadami wymienionymi powyżej pozwoli na zredukowanie współczynnika odrzuceń oraz podniesienie parametru konwersji. Dodatkowo wesprze też pozycjonowanie, a więc daje szansę na lepsze pozycje w wynikach organicznych.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: