Zuckerberg odpuszcza i wprowadza zmiany w regulaminie konkursów na Facebooku

Nowe zasady prowadzenia konkursów na Facebooku wydają się być jak gwiazdka z nieba dla administratorów fan page. Czy jednak dotyczy to wszystkich? Specjaliści wskazują, że znaczna część konkursów nadal będzie prowadzona za pomocą aplikacji. Szczególnie w przypadku, gdy kierowane są do setek, czy tysięcy fanów.

PustyKiosk.wordpress.com

Nowe zasady prowadzenia konkursów na Facebooku wydają się być jak gwiazdka z nieba dla administratorów fan page. Czy jednak dotyczy to wszystkich? Specjaliści wskazują, że znaczna część konkursów nadal będzie prowadzona za pomocą aplikacji. Szczególnie w przypadku, gdy kierowane są do setek czy tysięcy fanów.

Do tej pory zakaz prowadzenia konkursów na tablicy fan page i tak nie był ściśle przestrzegany, w szczególności przez małe i średnie marki, które nie chciały inwestować w aplikacje (pisaliśmy o tym w tekście Skuteczne, czy inwazyjne – reklamy na Facebooku). Publikowanie treści konkursu na wallu, mimo że niosło za sobą ryzyko zablokowania strony przez Facebooka, pozwalało na oszczędność. Teraz wszyscy legalnie mogą korzystać z tej możliwości.

Ogłoszenie tej informacji spotkało się z zaskoczeniem specjalistów social media. Po pierwszym szoku podniosły się głosy, że duże firmy raczej i tak pozostaną przy aplikacjach przeznaczonych do konkursów. Duża ilość gromadzonych danych może być kłopotliwa do uporządkowania na tablicy, natomiast aplikacje pozwalają na rozwiązanie tej kwestii w jasny i prosty sposób. Poza tym, trudność może stanowić zawarcie w jednym poście informacji o zasadach, regulaminie oraz nagrodach do wygrania. Specjaliści podkreślają, że tylko aplikacje są w stanie zgromadzić dużą ilość danych, które później można wykorzystać np. w custom audience.

Zmiana wywołała burzę w branży z jednego znaczącego powodu: Facebook odpuścił zakaz, którego strzegł od początku swojego istnienia. Nie jest to jednak działanie, które oceniane jest jako rewolucyjne. Marketingowcy zauważają wiele zagrożeń płynących z tej formy prowadzenia konkursu. Po pierwsze, nie wspiera budowania wizerunku marki. Po drugie, nie gromadzi danych uczestników. Po trzecie, nie wymusza polubienia fan page, a zatem nie oznacza, że uczestnikami konkursu będą wyłącznie fani. Może to spowodować sytuację, że będą brali w nich udział konkursowicze po to tylko, by z łatwością zdobyć drobne (albo te większe) nagrody. Spowoduje to, że konkursy nie będą spełniały kluczowych celów marketingowych firmy. Zmiana w regulaminie uderza również w firmy tworzące proste aplikacje dla małych i średnich przedsiębiorstw. Z pewnością odnotują one mniejsze zainteresowanie ich usługami.

Po co więc Zuckeberg tak drastycznie nagiął jedną ze swoich kluczowych zasad? Jednym z podnoszonych powodów jest ułatwienie dostępu do konkursów dla użytkowników mobilnych. Aplikacje, w przeciwieństwie do postów, nie są bowiem dostępne na urządzeniach mobilnych. Z założenia miało to również ułatwić prowadzenie konkursu i zachęcić większą ilość fanów do wzięcia w nich udziału. Czy rzeczywiście to posunięcie okaże się korzystne? Z perspektywy użytkowników Facebooka z pewnością jest to ułatwienie. Z niepokojem natomiast spoglądają na wszystko marketingowcy i administratorzy dużych fan page. Jednak, jak każda zmiana, również ta potrzebuje czasu na to, by oswoić się z jej następstwami.

Źródło: Social Press