Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
Pytanie o koszty należy do pierwszych w przypadku rozważania o podjęciu jakiejkolwiek kampanii reklamowej. W przypadku linków sponsorowanych Google AdWords pierwszym i najważniejszym komunikatem jest: reklamodawca płaci za kliknięcia stawkę zwaną CPC – Cost Per Click.
CPC nie jest sztywne – wynika to z istoty rzeczy działania linków sponsorowanych: reklamy konkurują ze sobą na zasadzie licytacji. Załóżmy, że firma A, zgodnie ze wskazaniem ze strony Google, ustawi stawkę na poziomie np. 0,23 zł i wyświetli swój link na 2. pozycji wśród wyników sponsorowanych. Firma B, chcąc znaleźć się wyżej, niż firma A, musi zaproponować co najmniej 0,24 zł za kliknięcie. A i B mogą się licytować do woli. Zazwyczaj jednak zawsze pojawia się reklamodawca C, i kolejni, zmiany w stawkach są więc czymś normalnym, niemal permanentnym. Jedynie w sytuacji, gdy reklamodawcy są zadowoleni z pozycji i chcą zachować status quo, stawki się nie zmieniają przez długi czas – dopóki inny reklamodawca nie zalicytuje agresywniej.
Te czynniki powodują, że CC zawsze jest szacunkowe – ale realny poziom nie musi być wcale dużo wyższy, bo żadnemu reklamodawcy nie zależy przecież, by podrażać kwotę za wyrażenie bardziej, niż mu się to opłaca.
Jednocześnie zawsze mamy kontrolę nad kosztami – można powiedzieć: „chcę płacić tyle a tyle za kliknięcie”. Dopóki to wystarcza, by wyświetlać się wśród linków, taka strategia oszczędnościowa sprawdza się w praktyce doskonale.
Innym pojęciem okołofinansowym jest budżet dzienny – to kwota, jaką dziennie chcemy wydawać na kliknięcia. Ustalenie tego poziomu zabezpiecza przed nadmiernie szybkim wyczerpaniem salda środków na kliknięcia. Wyjaśnia też, dlaczego o godz. 22 nasz link przestaje się wyświetlać – po prostu budżet dzienny został „wyklikany”. Można go podnieść, można go zmniejszyć – to kolejna narzędzie kontroli nad wydatkami.
Ciąg dalszy nastąpi…
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: