Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.

 

Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.

Niezbędne i funkcjonalne pliki cookie
Zawsze aktywne
Więcej szczegółów: Polityka cookie
Google Analytics

Więcej szczegółów: Google Analytics

Ikona 00:00 min Ikona 21.05.2015

Kandydaci mówią językiem Internautów

Dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców, rozbudzenie ich zainteresowania, zatrzymanie uwagi, zdobycie zaufania, poparcia, nawiązanie z nimi trwałej relacji – oto cel kandydatów startujących w wyborach prezydenckich. Czy, pomijając kwestię oczywistą, czyli funkcję, o którą kandydaci się ubiegają, ich działania oraz cele różnią się czymkolwiek od zwykłego, nastawionego na efektywność marketingu? Obserwując to wszystko, co obecnie dzieje się (nie tylko) na scenie politycznej musimy postawić sobie pytanie: czy my, jako przedsiębiorcy, osoby korzystające na co dzień z social mediów i budujące wizerunek swojej marki mamy szansę nauczyć się czegoś z tegorocznej kampanii?

E-KAMPANIA

Był już bum na e-booki, e-reklama na stałe wpisała się w naszą codzienność, nie wyobrażamy sobie życia bez e-zakupów. Nastał czas na e-kampanię, której udało się wyprzeć, a przynajmniej zdominować tę, która toczyła się w życiu realnym. Wyborcy nawet nie byli zaskoczeni obecnością hashtagów, którymi opatrzone były nie tylko hasła wyborcze, ale i nazwiska samych kandydatów. A od ich telewizyjnego starcia hashtag #debata uznać należy za jeden z najpopularniejszych i najczęściej wykorzystywany przez polskich Internautów.

1. Kampania w kulturze czy kultura w kampanii?

Internet dał nam również możliwość śledzenia poglądów oraz refleksji gwiazd polskiego show biznesu. Prasa, tak często skupiona na merytorycznych ocenach wystąpień kandydatów, nie byłaby w stanie pomieścić tylu różnych opinii.  Okazuje się jednak, że Internauci spragnieni są wiedzy – chcą poznać zdanie swoich idoli, którzy bez skrępowania, świadomie bądź też nie, mogą udzielać poparcia.

Magia tego narzędzia (a także i jego kontrowersyjność) polega na tym, że nawet w trakcie ciszy wyborczej YouTube (oraz inne portale społecznościowe) pozostaje przestrzenią żywej kampanii. Deklaracje poparcia, które zostały zamieszczone w formie filmików promocyjnych, pozostaną w „sieci” na długie lata.

2. Kampanijne memy

Nie zdziwiły nas zakładane przez Internautów facebookowe fanpage’e o tematyce kampanijnej. Niektóre z nich w ogóle nie kryły swojej propagandowej funkcji, inne rozbawiały sarkazmem, jeszcze inne – sprawdzały się jako źródło bieżących informacji. Wystarczyło „polubić” fanpage lub „dołączyć” do danego „wydarzenia”, by móc codziennie otrzymywać dawkę świeżych, wyborczych newsów. Jednak social media nie zawsze podchodzą do kwestii ważnych w sposób patetyczny i stonowany. Nigdy nie bały się ironii, a dla nawet najdrobniejszych błędów popełnianych przez kandydatów i ich sztaby – pozostawały i pozostają bezlitosne. Dzięki kampanii prezydenckiej Internet zalała nowa fala „memów”. Krótkie, obrazkowe historyjki niczym pikantne komentarze satyrycznych rysowników komentowały to wszystko, co działo się na kampanijnej scenie. Obnażały również pieczołowicie przygotowywane strategie, które dla kandydatów miały okazać się drogą do sukcesu, a w social-rzeczywistości stały się przedmiotem żartów.

Niezależnie od ostatecznego wyniku kampanii prezydenckiej – dla nas, jako Internautów aktywnie korzystających z social mediów, miniony czas pozostaje źródłem istotnej wiedzy o sposobach prowadzenia, monitorowania oraz ukierunkowania kampanii promocyjnej w social-przestrzeni. O czym więc każdy przedsiębiorca powinien pamiętać, aby uniknąć błędów popełnionych przez kandydatów? Oto kilka przydatnych wskazówek:

  1. Nie zamykaj się w obszarze jednego portalu społecznościowego – korzystaj z Facebooka, Twittera, Instagrama, YouTube’a oraz innych platform.
  2. Zwracaj uwagę na wydźwięk publikowanych przez Ciebie postów – nie prowadź kampanii agresywnej, nastawionej na atakowanie konkurencji, gdyż może to obrócić się przeciwko Tobie. Social media nie są przestrzenią, nad którą będziesz w stanie przejąć całkowitą kontrolę.
  3. Publikuj w miarę regularnie (ale nie zasypuj swoich subskrybentów spamem!) – przypominaj o sobie odbiorcom, intryguj ich swoją obecnością w social mediach, podsycaj ich zainteresowanie.
  4. Korzystaj z nowoczesnych form komunikacji. Nie bój się hashtagów – wykorzystuj te, które cieszą się dużą popularnością i są związane z tematyką Twojej działalności, jak również twórz nowe – np. z nazwą Twoich produktów, usług lub nawet firmy.
  5. Uczestnicz w dyskusjach, które wywiązują się na Twoich profilach – nie bój się odpowiadać na zapytania i komentarze. Nawet jeżeli pojawiają się negatywne opinie – nie ukrywaj ich ani nie kasuj – potraktuj przestrzeń social mediów jako pole do wyjaśniania nieporozumień oraz budowania pozytywnego wizerunku firmy.
  6. Publikuj posty, a nie elaboraty. Zwracaj uwagę na długość oraz merytoryczność treści, które upubliczniasz.

 

Źródła

YouTube

SlideShare

Udostępnij:
Ocena artykułu:
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Udostępnij:

Zadaj pytanie

ekspertowi

Dowiedz się jak być lepiej widocznym w sieci

Bezpłatna wycena Bezpłatny audyt SEO

Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie:

  • audyt SEO Twojej strony
  • konsultację z doświadczonym ekspertem
  • ofertę dopasowaną do Twojego biznesu

Bezpłatna wycena
Kontakt

Wyprzedź
konkurencję

Zadaj pytanie ekspertowi

61 655 95 55