Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
W założeniach było tak prosto i pięknie: wystarczy wysłać zachęcającego maila do obcego nam odbiorcy, by uczynić z niego wiernego klienta.
Ale nie dość, że stworzenie uwodzącej marketingowo wiadomości jest prawdziwą … sztuką walki, to w dodatku adresaci coraz mniej chętnie je czytają (o żywej niechęci do mailowego spamu nie ma co się rozwodzić).
Prawda jest taka, że masowe e-maile nie są najlepszą formą internetowej reklamy – wskazują na to badania firmy MailerMailer, z których wynika, że spada odsetek osób otwierających maile marketingowe i tych, które odwiedzają podane w nich strony.
Oznacza to, że warto zmienić taktykę. To nie przedsiębiorca ma szukać klienta, lecz klient przedsiębiorcy. Internet to właśnie miejsce do szukania – konsumenci wykorzystują to intensywnie. I chętniej ulegają subtelnej perswazji, zgodnej z ich preferencjami.
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: