Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
„Keeper of the Seven Keys” – tytuł utworu popularnego swego czasu zespołu Heeloween nabiera ostatnimi dniami całkiem nowego znaczenia. Tekst okazał się wręcz proroczy… W ostatnich miesiącach pojawiły się bowiem plotki dotyczące tzw. Internet Kill Switch, czyli czerwonego przycisku, który mógłby wyłączyć cały internet. Naturalnie, okazały się one grubo przesadzone. W każdej plotce jest zazwyczaj jednak ziarno prawdy- podobnie i w tym przypadku. Magazyn „Popular Science” poinformował na swojej stronie www.popsci.com, iż oto siedmiu „wybrańców”, mężów zaufania, mędrców, czy jakkolwiek ich nazwać, obdarowanych zostało KLUCZAMI OD INTERNETU! Te elektroniczne karty z fragmentami klucza root do systemu DNSSEC mają umożliwić całkowite odcięcie i zresetowanie sieci w przypadku globalnego i zmasowanego ataku hakerskiego. „Strażnicy kluczy” wybrani zostali oczywiście przez ICANN- Internetowa Korporacja ds. Nadawania Nazw i Numerów, czyli organizację odpowiedzialną za przyznawanie nazw domen, ich strukturę, jak również za nadzór nad serwerami DNS na całym świecie. Klucze przekazano podczas tajnego spotkania w amerykańskiej bazie wojskowej, choć podkreśla się, że całe przedsięwzięcie nie ma charakteru militarnego. System DNSSEC skonstruowany jest tak, aby w przypadku wspomnianego ataku, odciąć połączenia pomiędzy głównymi serwerami, po to aby skala zniszczeń była mniejsza. W celu ponownego przywrócenia połączeń niezbędna jest wizyta minimum pięciu „strażników kluczy” w wyznaczonej bazie wojskowej. Oczywiście znajduje się ona w USA. Nie jest to wbrew pozorom takie łatwe, gdyż osoby posiadające klucze pochodzą z następujących krajów: Wielka Brytania, USA, Burkina Faso, Trynidad i Tobago, Kanada, Chiny i Republika Czeska. Informacja ta niewątpliwie stanie się pożywką dla wszystkich tropicieli teorii spiskowych. Nie ma się czemu dziwić- oto mamy grupę siedmiu wybrańców, którzy w razie potrzeby (lub swojego uznania) mogą „wyłączyć” Internet. Dodatkowo klucze mają fizyczną postać, a więc istnieje teoretycznie możliwość ich skradzenia lub podrobienia. A jak głosi tekst wspomnianego na początku utworu… „You’re the Keeper of the Seven Keys That lock up the seven seas And the Seer of Visions said before he went blind Hide them from demons and rescue mankind…” Źródło: Popular Science
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: