Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies. Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Więcej szczegółów: Google Analytics
Tjaco Walvis, ekspert w dziedzinie strategii marki, przedstawił efekty półtorarocznego badania. Udowodnił, że mózg wybiera marki w taki sam sposób jak Google wybiera strony. Postrzeganie marki okazuje się procesem podświadomym. Mózg kieruje się zbiorem reguł – algorytmem, które pomagają wybrać markę najlepszą i w największym stopniu odpowiednią potrzebom człowieka. Jest to wybór racjonalny ale nieświadomy.
Jak pokazują wyniki badania, algorytm działania mózgu przy wyborze marki kieruje się trzema elementami. Po pierwsze mózg wybiera marki, które według niego najlepiej zaspokoją jego biologiczne i kulturalne cele. Po drugie, niebagatelny wpływ ma postrzeganie marki jako tej najlepiej wypełniającej potrzeby konsumenta. Inteligentne kreowanie wizerunku marki oparte na spójnej strategii to klucz do drzwi świadomości konsumenta. Po trzecie, mózg wybiera markę, z którą współdziałał najintensywniej w przeszłości.
Wyniki tego badania nie przeszły bez echa. Roger Dooley z Neuroscience Marketing, konsultant w dziedzinie pozycjonowania (SEO) oraz neuromarketingu, owszem zauważa podobieństwo działania algorytmu Google oraz mózgu, ale niekoniecznie w ten sam sposób.
Algorytm Google jest zestawieniem ponad dwustu zmiennych. Pozostaje pytanie czy te zmienne mają różną wagę, tak jak w przypadku działania mózgu konsumenta? Istotną różnicą jest przewidywalność. Mając pewien zestaw faktów (świadomość marki, data center) w odpowiednio niedługim czasie, mózg jest mniej przewidywalny od Google i jego wyników wyszukiwania.
Jednak Google robi wszystko, aby doskonalić algorytm, czego doskonałym przykładem jest personalizacja wyników wyszukiwania. W ten sposób stają się one bardziej analogiczne do zachowań i wyborów mózgu. W rezultacie pozycjonowanie musi uwzględniać szereg dodatkowych czynników.
Czy w końcu Google pozna sposób działania naszego mózgu? Czy Google będzie odbiciem naszego mózgu?
Źródło: Neuromarketing Science
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: