(O)lśnienie!
Stephen King jest bardzo świadomym twórcą, który chętnie dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat pisania. W poradniku "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika" przedstawił swoje metody na to, w jaki sposób tworzyć, aby robić to dobrze i czerpać z tego przyjemność. Wskazówki te dedykowane są rzecz jasna młodym adeptom pisarstwa, ale okazują się na tyle uniwersalne, że można potraktować je również jako podpowiedzi dla Copywriterów. W pewnym sensie jesteśmy przecież pisarzami – tworzymy opowieści, które mają zainteresować odbiorcę, wzbudzić w nim emocje, wpłynąć na podejmowane przez niego decyzje i na długo pozostać w jego pamięci.
Oto garść porad, które przydadzą się podczas pracy nad tekstem:
1. Dużo czytać i jeszcze więcej pisać.
Niełatwo o dobry warsztat bez odpowiednich ćwiczeń. Zdaniem Kinga należy stale szlifować swoje umiejętności, aby słowem pisanym posługiwać się z lekkością. Podobnie kwestia ta wygląda w pracy Copywritera. Bez miliona znaków wbitych w klawiaturę i setek przeczytanych stron (jakiegokolwiek tekstu) nie bylibyśmy dobrzy w tym, co robimy. Jeśli nie znajdziesz czasu na pisanie i czytanie, to nie znajdziesz również czasu na to, by stać się Copywriterem.
2. Rozpraszaczom powiedz dość.
Ileż to czasu można stracić na rozpraszaniu się podczas pracy. A to nowe powiadomienie z Facebooka, a to e-mail o promocji w IKEA na kanapy i podnóżki, a to SMS o wykolejeniu tramwaju. Dość z tym. Stephen King radzi, aby zrezygnować ze wszelkich rozpraszaczy, które zjadają lwią część czasu przeznaczonego na pracę nad tekstem. Chyba jesteś w stanie przynajmniej przez godzinę nie zaglądać do telefonu lub odświeżać skrzynki mailowej, prawda? Przekonasz się, że Twoja wydajność wzrośnie!
3. Nie zastanawiaj się. Po prostu to zrób!
Innymi słowy, nie ociągaj się. Pisz "słowo po słowie". Idąc za głosem Kinga: "Niezależnie, czy piszecie jednostronicową miniaturkę czy epicką trylogię w stylu Władcy Pierścieni. Praca zawsze wygląda tak samo: słowo po słowie" (s. 132). Rada ta przyda się niejednemu Copywriterowi, który mimo braku chęci czy inspiracji próbuje zabrać się do pracy. Istotne, aby po prostu zacząć pisać – i już!
4. Nie pozostawaj bierny i nie koloryzuj.
A przynajmniej w sensie gramatycznym. Strona bierna czasownika uwydatnia niepewność osoby odpowiedzialnej za treść. Copywriter, który napisze "Twój dom zostanie wyremontowany przez naszych fachowców" może być spokojny, w końcu brzmi to w porządku. Ale czy nie lepiej napisać: "Nasi fachowcy wyremontują Twój dom!" i dać odbiorcy pewność, że tak właśnie się stanie?
Podobnie rzecz ma się z przysłówkami i przymiotnikami, czyli tzw. upychaczami tekstu. Oczywiście, że "realizujemy usługę w sposób profesjonalny i kompleksowy", ale może lepiej, gdyby to wynikało z kontekstu, a nie zostało podane na tacy, tak jak na setkach innych stron internetowych.
5. Pisz tylko o tym, na czym się znasz… Bzdura.
W swoich wspomnieniach King wielokrotnie przywołuje kursy pisarskie, których zasady nie zawsze odpowiadały jego spojrzeniu na pisanie. Warunek "Piszcie o tym, na czym się znacie" (s. 134) ma się nijak tak w pracy pisarza, jak i Copywritera. Nie musisz być specem od zabezpieczeń internetowych czy znać wszystkie odmiany róż. Ale możesz zrobić dokładny research, dowiedzieć się więcej o opisywanej przez siebie dziedzinie, zebrać niezbędne informacje, a czasem puścić nawet wodze wyobraźni (pamiętając o tym, aby tekst pozostał przy tym zgodny z prawdą). Pomocna okaże się w tym znana Ci już rada – patrz punkt 1.
***
To tylko niewielka część porad, dzięki którym praca nad tekstem okaże się łatwiejsza. Najważniejsze, o czym należy pamiętać, to:
- praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka,
- skupienie na wykonywanym zadaniu,
- dopracowany język i poprawność gramatyczna,
- dokładny research oraz uczciwość.
Istotne jest również to, aby pisanie przynosiło przyjemność i zarazem pozwalało się rozwijać. Tylko wówczas będziemy w pełni usatysfakcjonowani tym, co wklepaliśmy w klawiaturę i zaproponowaliśmy Klientowi :)
Źródła: "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika", Prószyński i S-ka (Warszawa 2014), własne doświadczenia.