Kliknięcie kontrolowane

Internet to komfort anonimowego buszowania po zasobach sieci, firmy prowadzące e-biznes dadzą jednak wiele za to, by poznać użytkowników – a szczególnie ich potrzeby zakupowe. Dlatego istnieje sporo możliwości zbadania, kim są internauci, czego i jak szukają. Pomaga to zbudować atrakcyjną stronę oraz zaplanować strategię „wabienia” ich poprzez wyrażenia kluczowe.

By dowiedzieć się, w jakim wieku i jakiej płci jest statystyczny wydawacz pieniędzy poprzez sieć, można skorzystać z wyników następujących badań:

• Megapanel PBI/Gemius
• Gemius Traffic
• Net Track
• Polskie Badania Internetu

Megapanel to nic innego jak zorganizowany na szeroką skalę (kilkanaście tysięcy internautów) panel badawczy – wybrani na podstawie sondaży użytkownicy sieci są proszeni o zainstalowanie na swoich komputerach oprogramowania monitorującego tor ich wędrówek po Internecie. Wyniki mają formę zestawień statystycznych i w żaden sposób nie naruszają prywatności poszczególnych osób – pokazują po prostu, co najchętniej oglądają w sieci konkretne grupy użytkowników, a więc na przykład młode kobiety mieszkające w miastach. Zasięg i dokładność badania pozwala nakreślić pewną strukturę społeczności internetowej oraz ranking popularności witryn www – a co za tym idzie, potencjał reklamowy stron. Gemius Traffic oblicza także ruch w sieci na podstawie kodów źródłowych.

NetTrack pozwala ocenić liczbę unikalnych użytkowników (pojedynczych osób odwiedzających stronę www). Tutaj pomiary wykonuje się w oparciu o mechanizm cookie (niewielkie informacje tekstowe, wysyłane przez serwer www), który najczęściej stosowane są w przypadku liczników, sond, sklepów internetowych czy stron wymagających logowania. Ciasteczka są bardzo użyteczne, ponieważ zawierają historię łączności z daną stroną, pozwalają więc automatycznie rozpoznać użytkownika i wygenerować zindywidualizowaną wersję strony.

Co ważne, badania sondujące strukturę społeczności internautów nie działają niczym satelity szpiegowskie – podstępnie i w sekrecie. Internauci wiedzą, że my chcemy wiedzieć o nich jak najwięcej. Dla ich wygody. I naszego zysku.