ComScore – pierwszy, kontrowersyjny raport dotyczący polskiego Internetu

ComScore – jedna z najpopularniejszych na świecie firm zajmujących się badaniem mediów oraz Internetu po raz pierwszy wzięła pod lupę kondycję sieci na polskim rynku. Z danych zaprezentowanych przez comScore wynika, że w Polsce z Internetu korzysta 17, 8 miliona Internautów w wieku co najmniej 15 lat. Dane te nieco odbiegają od informacji prezentowanych przez dotychczas jedyną na polskim rynku firmę badawczą – Megapanel PBI Gemius, która w swoim raporcie liczbę internautów określiła jako 16, 5 miliona. Zgodnie z raportem comScore najchętniej odwiedzanymi w Polsce witrynami są strony należące do Google, w tym popularny YouTube. W serwisów giganta z Mountain View korzysta 17, 2 mln wszystkich internautów. W czołówce comScore uplasowały się również strony MIH Limited, do których należą między innymi Allegro, GG Network czy Bankier.pl z wynikiem 14,2 mln osób, a także nasz rodzimy serwis społecznościowy Nasza Klasa, który zaskarbił sobie sympatię 13,8 mln Internatów. Na dalszych pozycjach znalazły się między innymi: Grupa Onet, Wirtualna Polska, Grupa o2, a także Interia i Agora. Raport wskazuje na jeszcze jedną ciekawą rzecz. Otóż, okazuje się, że polscy Internauci są najaktywniejszymi użytkownikami wyszukiwarek w całej Europie. Podczas gdy średnia europejska liczba wyszukiwań wynosi 116,3 wyszukiwań przypadających na jedną osobę, w Polsce wynosi ona 156,8. Na drugim miejscu uplasowali się Brytyjczycy z liczbą 143,8 wyszukiwań, a na trzecim mieszkańcy Finlandii z liczbą 140,8 zapytań. Raport comScore wywołał liczne kontrowersje związane z opublikowanym rankingiem najpopularniejszych stron internetowych, wynikające przede wszystkim z faktu, że amerykańska firma badawcza nie dokonała odpowiedniego podziału na grupy oraz indywidualne domeny, tak jak ma to miejsce w przypadku raportów tworzonych przez Megapanel. W efekcie w rankingu comScore znalazł się taki serwis jak ZUMI, który nie został zaliczony do Grupy Onet, natomiast wszystkie serwisy MIH Limited liczone były razem. Taka sama sytuacja miała miejsce w przypadku serwisu YouTube, który został policzony jako część Google, natomiast serwis Vevo pojawia się oddzielnie, chociaż w Polsce funkcjonuje on pod domeną You Tube. Gorące dyskusje wzbudziła także wysoka pozycja witryny info.pl, która przynajmniej na razie, nie istnieje w polskim Internecie. Źródło: Gazeta Wyborcza, Wirtualnemedia